

Ten niedobór środków finansowych na konserwację powoduje trzy główne opcje: pobieranie znacznie wyższych opłat za nowe pochówki, uzyskanie innego rodzaju dotacji publicznej lub zaniedbanie konserwacji. W przypadku cmentarzy, na których nie ma miejsca na nowe pochówki, możliwości są jeszcze bardziej ograniczone.
Centrum pogrzebowe: Akceptacja śmierci
Postawy społeczeństwa wobec dotacji są bardzo zróżnicowane. Osoby z rodziną pochowaną na cmentarzach lokalnych są zazwyczaj dość zaniepokojone zaniedbaniami w utrzymaniu cmentarza i zazwyczaj opowiadają się za dotacjami publicznymi na utrzymanie cmentarza lokalnego, podczas gdy inne osoby niezwiązane z terenem często twierdzą, że wydatki publiczne pochodzą z podatków i dlatego powinny być wydawane na życie w dzielnicy, a nie marnotrawione na zmarłych. Więcej informacji o centrum pogrzebowym: Centrum Pogrzebowe Szmurło.
Inny problem dotyczy ograniczonej ilości gruntów. W wielu większych miastach starsze cmentarze, które początkowo uważano za duże, często nie mają już miejsca na nowe pochówki, nie ma też wolnych terenów przyległych, na których można by je rozbudować, a nawet terenów w tej samej okolicy, na których powstawałyby nowe.
Nowe cmentarze są zazwyczaj zakładane na obrzeżach miast, gdzie nadal dostępne są duże obszary ziemi. Jednak ludzie często chcą być pochowani na tym samym cmentarzu co inni krewni, wywierając presję, aby znaleźć więcej miejsca na istniejących cmentarzach i nie są zainteresowani pochowaniem na nowych cmentarzach, z którymi nie ma związku ich rodzina.
Centrum pogrzebowe: Umiejętność zachowania spokoju
Trzecią kwestią jest konserwacja zabytków i nagrobków, za które na ogół odpowiedzialne są rodziny, ale często z czasem są one zaniedbywane. Zepsucie się i zniszczenie w wyniku wandalizmu lub praktyk związanych z utrzymaniem cmentarza może spowodować, że zabytki i nagrobki staną się niebezpieczne lub co najmniej nieestetyczne. Z drugiej strony, niektóre rodziny nie zapominają o grobie, ale stale odwiedzać, pozostawiając za sobą kwiaty, rośliny i inne elementy dekoracyjne, które stwarzają własne problemy z konserwacją.
Praski Stary Cmentarz Żydowski jest ostatnim miejscem spoczynku ponad 100.000 osób pochowanych tutaj od XV wieku.
Wszystkie te kwestie wywierają presję na ponowne wykorzystywanie miejsc pochówku na cmentarzach. Ponowne wykorzystanie grobów już używanych do pochówku może spowodować poważne szkody dla członków rodziny. Chociaż władze mogą zadeklarować, że grób jest wystarczająco stary, aby nie było jeszcze ludzkich szczątków, to jednak wiele osób uważa ponowne użycie grobów (zwłaszcza grobów rodzinnych) za profanację.
Ponowne użycie używanego nagrobka wiąże się również z usunięciem wszelkich pomników i nagrobków, co może spowodować dalsze cierpienie rodzin (chociaż rodziny zazwyczaj mogą zabierać pomniki i nagrobki, jeśli sobie tego życzą).
Z drugiej strony władze cmentarne doskonale zdają sobie sprawę, że wiele starych grobów jest zapomnianych i nie jest odwiedzanych, a ich ponowne wykorzystanie nikomu nie sprawi przykrości.